Raczej wiosennie
Dzisiaj rano trzeba było wykorzystac przepiękną pogodę, więc udałam się na trekking po mieście.
Piękne kolory pozwoliły na zrobienie sympatycznych zdjęc.
Pokrążyłam trochę po parku, zbliżała się pora obiadowa i nagle się wyludniło.
W końcu obiad to obiad we Włoszech, trzeba pędzić.
A ja sobie usiadłam na ławeczce i cieszyłam się wiosenną temperaturą.
A jak Wy spędzacie sobotę?