Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on maj 27, 2020 in Moja Toskania | 0 comments

Kwiatowe wspomnienia z Polski

Kwiatowe wspomnienia z Polski

Dzisiaj poszłyśmy z Julcią do parku. Wybrałyśmy całkiem innne miejsce niż zawsze. Drugą stronę parku. Okazało się, że trawa hest tam wysłana kwiatami, które przywołały wspomnienia z Polski, z wakacji nad morzem. Te kwiatki chyba są od koniczyny, ale mogę się mylić. Pamiętam polankę w Kuźnicy na Półwyspie Helskim białą od nich.

Wtedy to na polance siadałyśmy z Mamą i plotłyśmy właśnie wianki. Postanowiłam przypomnieć sobie jak się je robiło.

Oczywiście moja Mama zaczynała nam zawsze robótkę, a my potem kończyłyśmy. Tutaj nie było nikogo kto mógłby mi rozpocząć plecenie.

Zrobiłam co mogłam, żeby cokolwiek wyszło. Oto rezultat.

Wianek trafił w ręce osoby, która bardzo go chciała mieć.

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *