Befanini nie tylko na 6 stycznia
Dzisiaj chciałam przypomnieć przepis na Befanini, kruche ciasteczka znane w Toskanii, pieczone podczas Karnawału. Przepis podawałam jeszcze na starym blogu, aż 9 lat temu!! Co mi właśnie przypomina, że pisaniem bloga zajmuję się od 10 lat! Oto link do starego bloga.
Nazwa Befanini pochodzi od Befany – czarownicy, która 6 stycznia przynosi dzieciom słodycze, przede wszystkim słodki „węgiel”.
Befanini
Składniki:
500 g mąki
300 g cukru
150 g miękkiego masla
3 jaja + 1 jajo do posmarowania ciasteczek
½ szklanki mleka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ szklanki rumu
1 łyżka startej skórki z cytryny
szczypta soli
kolorowe groszki spożywcze do dekoracji
Przygotowanie:
Wyrobić ciasto z: mąki, masła, cukru, jaj, skórki z cytryny, proszku do pieczenia, rumu i szczypty soli. Maczać ciasto w mleku i wyrabiać. Uformować z niego kule, zawinąć w folię spożywczą i włożyć na pół godziny do lodówki. Następnie rozwałkowywać na grubość 4 mm i wyciskać ciasteczka (w formie zwierzątek, serca oraz oczywiście Befany, czarownicy). Wysmarować masłem blachę, rozłożyć ciasteczka. Posmarować roztrzepanym jajem i przybrać kolorowymi groszkami. Piec około 20 minut w temperaturze 180 stopni.