Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on wrz 23, 2019 in Moja Toskania | 0 comments

Nagłe załamanie pogody

Nagłe załamanie pogody

Od wczoraj pada. W nocy cały czas, lecz drobno. Dzisiaj około godziny 13 rozpadało się na całego.

Oczywiście u mnie w mieście studzienki są zatkane przez liście, stąd woda napotyka trudności w spływaniu do kanałów.

Ulice zalane są wodą, aczkolwiek gdzieniegdzie w mieście pojawił się asfalt antipioggia, czyli że woda nie osadza się na asfalcie. W innych miejscach dziury oczywiście zapełniają się wodą.

Po Julcie do szkoły poszłam w kaloszach. Nic nie pomogło. Byłam mokra do samych ud.

Nadjeżdżające auta nie zawsze zwalniały. Julcia ze szkoły wyszła w trampkach. Można sobie wyobrazić w jakim stanie doszła do domu…

Podobno ma padać jeszcze jutro i pojutrze. Z drugiej strony ziema potrzebuje wody. Rzeki są wysuszone, rośliny zżółkłe….

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *