Tiramisù pistacjowe
Pyszne pyszne pyszne. Od dawna za mną chodziło i wreszcie znalazłam chwilę, by je wykonać. Serdecznie polecam. Z tego przepisu zostają wolne białka. Ja zrobiłam potem ciasto kruche z jabłkiem i na spodzie położyłam ubitą pianę z cukrem trzcinowym.
Do tiramisù możecie użyć savoiardi lub amaretti. Oto moje porady. Jeśli użyjecie savoiardi to deser będzie zwięzły, więc można go zrobić w formie ciasta, a nie tylko deseru w miseczce czy w szklance. Natomiast jeśli użyjecie amaretti to deser będzie rozlewający się, więc nie może wystąpić w formie ciasta. I tutaj proponuję raczej zrobić dla każdego porcję w szklanej miseczce lub innych naczyniach.
Jak zobaczycie poniżej użyłam amaretti do ciasta, stąd moje spostrzeżenia i porady dla Was. Następnym razem zrobię inaczej.
Tiramisù pistacjowe
Składniki:
250 g mascarpone
250 g śmietany gęstej do ubicia
około 250 g ciastek savoiardi bądź amaretti
120 g cukru białego
3 jaja
100 gram kremu pistacjowego
30 g pistacji
około 300 ml zaparzonego mocnego espresso z cukrem
Przygotowanie:
Oddzielić żółtka od białek. Żółtka zmiksować z cukrem na puszystą masę.
Dodać mascarpone, a następnie ubitą śmietanę.
Połączyć z kremem pistacjowym.
Okrągłą formę pokryć papierem do pieczenia. Umoczone ciastka w kawie położyć na wierzchu. Na ciastkach rozłożyć pierwszą warstwę kremu mascarpone. Ponownie położyć warstwę ciastek umoczonych w kawie oraz kolejną warstwę kremu itd….Ostatnia warstwa musi być kremowa. Wierzch posypać zmiksowaną pistacją. Włożyć do lodówki przynajmniej na 2/3 godziny.
Najlepiej tiramisù zrobić dzień wcześniej. Przegryzie się i będzie pyszniejsze!
Smacznego!