Rembertów: Włoskie spotkanie

13 czerwca b.r w Rembertowie odbył się wieczór włoski. Na miejscu zostałam serdecznie przywitana przez panią Monikę oraz dyrektora Ośrodka Miejskiego. Panie w kuchni kroiły schiacciaty według moich przepisów.

W garderobie czekał już Dave, z którym znamy się, bo już razem występowaliśmy.

Sala zapełniła się w ciągu krótkiego czasu i po godzinie 18.00 rozpoczęliśmy nasz występ. Pani Monika przedstawiła nas i rozpoczęła się część, w której opowiadałam o Toskanii.

Na sali zrobiło się ciemno, tak by można zrobić pokaz zdjęć.

Najpierw było o kuchni, jednym z moich ulubionych tematów. Pani Monika w pewnym momencie dała mi znak, by przejść do kolejnego argumentu. Czas gonił, a ja lubię opowiadać o tym, co mnie pasjonuje.

Druga część była o opuszczonych miastach w Toskanii. I tu też pani Monika musiała mi dać znać, żeby powoli kończyć. Czekał już Dave z koncertem muzyki włoskiej.

Dave wyśpiewał chyba wszystkie znane włoskie szlagiery, a publiczność rozszalała się w tańcu.

Panie porwały mnie również na parkiet. Tak więc skakałyśmy sobie przed sceną i nuciłyśmy włoskie piosenki. A Dave śpiewał i śpiewał. Również kawałki na życzenie.

W podziękowaniu za występ dostałam piękną czerwoną różę oraz prezenty: torbę z napisem Rembertów, zestaw długopisów, kubek do kawy oraz notatnik. Za dary pięknie dziękuję, bo bardzo mi się przydadzą.