Prace w polu
Nasi znajomi zrealizowali plan i wynajeli teren do uprawy. W sumie 6000 metrow. Akurat rozpoczal sie sezon sadzenia i siania wiec cale dni przebywaja na otwartym powietrzu.
Wokol gaje oliwne, a posrod nich kwitnace kwiaty.
Pies Kira jest przeszczesliwy, bo moze sobie biegac do woli.
A wlasciciele pracuja 😉
Na pierwszy ogien poszly truskawki, cebula i ziemniaki. Za chwile trzeba bedzie sadzic pomidory.
Andrea zaproponowala, zebysmy wzieli od nich kawalek terenu i cos posadzili. My bardzo chetnie, tylko kiedy?
Oj, zeby tak znalezc wolny czas! Ostatnio odczuwam jakas gonitwe i z niczym sie nie wyrabiam. Czy na wiosne nastepuje jakies przyspieszenie?
kochana a moze zrezygnuj z jednych czynnosci i zacznij nowe
😉 moze i racja