Kalafiorowe kotleciki
Wrocilam do domu po kilkudniowej przerwie i zauwazylam, ze czlonkowie rodziny nie zdjedli toskanskiego chleba. Od razu pomyslalam, ze mozna by zrobic z niego cos ciekawego. Padlo rowniez na kalafiora. Oto propozycja:
Kalafiorowe kotleciki
Skladniki:
250 g czerstwego chleba
okolo 250 ml mleka (ja dodalam sojowego)
1 duzy kalarior
1 duza cebula
2 zabki czosnku
jajo
1/3 peczka natki pietruszki
6 lyzek oliwy z oliwek extra vergine
sol
Pozostale skladniki:
maka do oproszenia kotletow
bulka tarta
olej do smazenia
Przygotowanie:
Kalafiora rozdrabniamy na rozyczki i gotujemy 10-15 minut we wrzacej, osolonej wodzie.
Chleb kroimy na kawalki i moczymy pol godziny w mleku.
Na patelni uprzednio polanej oliwa z oliwek podsmazamy czosnek z cebula. Nastepnie dodajemy kalafiora, czerstwy chleb wraz z pozostaloscia mleka oraz natke pietruszki (pozbawiona lodyg, tj. tylko liscie).
Dusimy do momentu, gdy kalafior bedzie miekki. Odstawiamy do ostygniecia. Calosc miksujemy na jednolita mase.
Dodajemy 1 jajo i dokladnie mieszamy.
Formujemy kotlety, obtaczamy w mace i bulce tartej.
Smazymy na oleju.
O fajne! Pewnie można tez by je upiec:) ?
A jakze!
A ja tyle razy kombinuję jak tu chlebka nie zmarnować? Nigdy nie wpadłam na taki pomysł? Spróbuję i dziękuję za podpowiedź. Asia op.
😀
doskonale wyglada!jutro kupuje kalafior!
😀
Czekam na info, jak smakowalo
pozdrawiam!