Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on wrz 28, 2015 in Moja Toskania | 2 comments

Drugi dzień pracy w pizzerii

Drugi dzień pracy w pizzerii

W pizzerii powolni wprowadzamy zmiany. Zaproponowalam wegetarianska przystawke z dwoma crostini: jedno z humusem sezamowo-natkowym, drugie z ciecierzyca (wersja weganska crostini di fegato, z watrobki) oraz bruschetta z pomidorem i dwoma rodzajami serow.

przystawki_moja_Toskania

Wlascicielka lokalu przyszla i slusznie zaproponowala jakis dodatkowy akcent. Na srodku dolozylysmy wiec lyzke dzemu cebulowego.

dodawanie_dzemu_cebulowego_moja_Toskania

Na deser zaproponowalam dwa ciasta: czekoladowo-migdalowe oraz jablkowe z polewa bazyliowa.

ciasto_czekoladowe_moja_Toskania

Joseph tradycyjnie przygotowal dla wszystkich herbate ze swiezej miety.

herbata_mietowa_moja_Toskania

Podobno w Maroko pije sie ja litrami 🙂

Przygotowywanie pizzy weszlo mi w krew. Zauwazylam jednak, ze klienci czesto zmieniaja zamowienia. Tzn. chca, zeby z wegetarianskiej odjac papryke, a Margherite nie posypywac oregano czy jeszcze inne prosby…

pizza_do_pieca_moja_Toskania

Jedni w ogole raz sie pomylili, w tabelce zakreslili inna pizze, a mieli na mysli inna… No i trzeba bylo robic od nowa 😉

Po pracy zasiedlismy do wspolnej kolacji. Nie jestem przyzwyczajona, zeby jest o polnocy…

wspolne_jedzenie_moja_toskania

2 komentarze

  1. Ciekawie i bardzo smacznie 🙂 Ale jedzenie o polnocy tez byloby nie dla mnie 🙂

    • 🙂

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *