Carraia – zawody i targi końskie
W zeszla sobote pojechalismy do Carraia, frakcji Calenzano. Odbywaly sie tam targi akcesoriow dla koni oraz konkursy jezdzieckie.
Nie moglo nas tam zabraknac. Julcia teraz zyje w swiecie koni!
Juz na wejsciu przywitaly nas stoiska z akcesoriami dla zwierzat. Sprzedawano rowniez dzwonki dla owiec, koz i krow.
Z przyjemnoscia obserwowalismy konkurs jezdziecki.
Oto przejazd jednej zawodniczki, nestety niezbyt udany:
A potem udalismy sie obejrzec pozostale stoiska.
Na jednym z nich mozna bylo kupic stare ksiazki za 1 euro. Zbierano pieniazki na zakup nowych ksiazek (chyba do biblioteki). Oczywiscie wiele pozycji mnie zainteresowalo. Wyobrazcie sobie, ze pierwsza ksiazka, ktora zauwazylam nosila tytul: utracone miasto. Autor opowiada o swoim dziecinstwie, o miescie, ktore prawdopodobnie teraz jest juz opuszczone… Stoisko opuscilam z 5 ksiazkami 🙂
Byly rowniez punkty gastronomiczne. Julcia zamowila sobie nalesnika z ricotta i dzemem truskawkowym. A my zjedlismy bruschette z pomidorami i mozzarella.
Targi trwaly 3 dni i byla to XII edycja (o ile dobrze pamietam).
Widze,ze dzielicie teraz swój czas na odkrywanie miast widm
i konie. Pasji przybywa ? Pieknie,ze to sa Wasze wspólne pasje !
Zapraszamy na targi końskie do Pajęczna, można obejrzeć dużo pięknych okazów 🙂
Z checia 🙂