Spotkanie autorskie w Nakle
Tour po okolicach Bydgoszczy zakonczyl sie w bibliotece w Nakle.
Bylo to bardzo wyjatkowe spotkanie, bo okazalo sie ze w tym miescie mieszkaja dwie znajome czytelniczki-podrozniczki, Marysia i Mirka. Byly u mnie w Toskanii ze dwa lata temu i przyjechaly na kawe do Pistoi. Spedzilysmy wtedy ze soba (i jeszcze pania Krystyna) caly, cieplutki, letni dzien.
Marysia przygotowala mega uczte. Jedzenia starczyloby na tydzien!
Po obiedzie byl jeszcze deser, a potem wyruszylysmy w droge do biblioteki.
Sala byla pelna, w tyle stalo jeszcze kilka osob. Byl miejscowy pan dziennikarz-fotograf, ktory robil dokumentacje z wydarzenia.
Wsrod sluchajacych byla pani z synem, ktora znala mnie juz ze spotkania w Bydgoszczy.
Rozmawialismy o wszystkim, co z Toskania zwiazane. Padlo oczywiscie wiele pytan.
Na koncu pani dyrektor wreczyla mi piekny bukiet kwiatow 🙂
O spotkaniu mozecie rowniez poczytac na portalu Naklo24, kliknijcie tutaj.
Po spotkaniu Marysia i Mirka zabraly mnie na spacer po Nakle i okolicach.
Zawiozly mnie rowniez pod opuszczony mlyn 🙂 ktory sfotografowalam w kilku odslonach.
Trudno bylo sie rozstawac z tak fantastycznymi dziewczynami.
Do hotelu-palacu wrocilam jak bylo juz pozno i czarno… Na szczescie czekali na mnie z otwarta brama 😉