Chipsy z platanow
Ze stoiska na Placu Sali wybralam owoce platanu. Wprawdzie we Wloszech rosna te drzewa, ale na targu mozna kupic platany z Karaibow (szkoda, ze musialy tyle podrozowac).
Pani sprzedawczyni poinformowala mnie, ze nie jest to absolutnie zaden rodzaj bana. Musi byc smazony albo duszony na patelni. Postanowilam sprobowac tej nowosci. W domu porownalam banana i owoc platanu. Jak widzicie na zdjeciu platan jest o wiele wiekszy. Nie obiera sie go jak banan tylko powiedzialabym, ze jest raczej jak ogorek. Nalezy zdjac z niego skore pomagajac sobie nozem.
Podaje Wam przepis na platanowe chipsy, moim zdaniem bardzo smaczne.
Platanowe chipsy
Skladniki na 4 osoby:
2 dojrzale owoce platanu
1 szklanka oleju do smazenia
sol
Przygotowanie:
Owoce platanu obieramy ze skorki i tniemy na krazki o grubosci 1,5 cm. Wkladamy na pol godziny do miseczki z osolona woda.
Nastepnie odsaczamy z nadmiaru wody i smazymy w malej ilosci oleju. Krazki musza zmieknac.
Kiedy beda juz miekkie wyjmujemy je z patelni i czekamy az sie schlodza.
Nastepnie na drewnianej desce kladziemy krazki platana i rozwalkowujemy je na plaskie chipsy.
Chipsy smazymy na glebokim oleju do momentu az stana sie zloto-brazowe.
Podajemy posolone.