Viva la pasta! cz.64, Faszerowane muszle
Dzisiaj z Ania z Bajkorady faszerujemy mega muszle. Koniecznie sprawdzcie ile minut musza sie gotowac. Pamietajcie, ze nasz makaron musi byc ugotowany al dente, czyli ze musi byc twardawy 🙂
Faszerowane muszle
Skldaniki:
250 g makaronu muszle
100 g fety
250 g pieczarek
1 Średnia cukinia
1 duża papryka czerwona
1 srednia cebula (ja dodalam czerwona)
400 ml sosu pomidorowego
1 ząbek czosnku
30 g parmezanu do posypania
3 lyzki oliwy z oliwek extra vergine
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Cebule, pieczarki, cukinie i paprykę pokroić w drobna kostke i podsmazyc na oliwie (najpierw wrzucamy cebule, pieczarki i papryke, a po kilku minutach cukinie).
Podsmazone wymieszac z feta i doprawić do smaku pieprzem, ewentualnie sola.
Makaron ugotowac, odcedzic, rozlozyc na kuchennym reczniku, ostudzić i nadziac farszem.
Posiekany czosnek podsmazyc krotko na oliwie. Dodac sos pomidorowy i gotowac na wolnym ogniu przez kilka minut. Doprawic do smaku sola i pieprzem.
Sos wlac do zaroodpornego naczynia.
Ulozyc na nim muszle z farszem i posypać startym parmezanem. Zapiekac ok. 15 minut w 180 stopniach.
Pyszne!!
A teraz zajrzyjmy do Ani (kliknijcie tutaj). Zauwazylam, ze polskie muszle makaronowe maja inny ksztalt 🙂
Jakiś czas temu w ramach wykorzystania takich makaronów przywiezionych z Toskanii popełniłem całkiem pyszne danie. Otóż farsz składał się z obgotowanej ryby (wziąłem dorsza), którą następnie podziubdziałem widelcem, doprawiłem (rozmaryn, sól, pieprz, odrobina tymianku i gałki muszkatołowej), dodałem jajko, nieco bułki tartej. Następnie nafaszerowałem tym ugotowany makaron (takie grube rurki). Dalej typowa panierka składająca się z roztrzepanego jajka i bułki tartej. Smażymy na oliwie lub oleju ryżowym, odsączamy na ręczniku papierowym. Można podać z jakimś białym sosem lub chrupać same. Smakują równie dobrze na ciepło jak i na zimno. Chyba zrobię taką przekąskę na weekend 🙂
Piekny przepis! Goraco pozdrawiam 😀