Pieczenie pierniczków
Dzisiaj w szkole polskiej w Pistoi dzieci piekły pierniczki. Zabawy było wiele. Trzeba było wyciskać formy, a na końcu dekorowania według fantacji. W użyciu były niebieskie lub kolorowe kuleczki, gwazdki, lukry…
Moja Julcia pozostała raczej przy temacie koni.
Niektóre ciasteczka szły prosto do buzi, a pozostałe trafiały do fajnych, drewnianych łódeczek, które potem mamy opakowywały w dekoracyjną folię. Takie paczuszki będą mogły iść na prezenty do np. dziadków.
Spotkanie zakończyło się wspólnym zdjęciem oraz dzieleniem się opłatkami, które przywiozłam z Polski.
Kolejne lekcje w szkole polskiej już w Nowym Roku.
Moje dzieciaczki też uwielbiają dekorować pierniczki.
🙂