W Vinci jak zawsze bajecznie
Kilka dni temu pojechalismy do naszego znajomego Fabiano, ktory ma winnice przy Vinci. Uprawia tez warzywa, ma troche owocow.
Rozchodzi sie stad wspanialy widok. Mozna dostrzec nawet Montevettolini.
Kazdy obiekt jest warty sfotografowania. Nawet stary stol wychodzi dobrze na zdjeciu 🙂
Zbieranie rozpoczelismy od pomidorkow. Niektore od razu wchodzily do buzi 😉
Potem przeszlismy do baklazanow i melonow.
Na koncu zostawilismy winogrona.
Nasza skrzyneczka wygladala przepysznie 😀
Pysznie!!!!:):)
Apetycznie i malarsko.
Mniam
A ja widze,ze w Toskanii tez potworna susza?