Warsztaty kulinarne dla dzieci
Wczoraj przeprowadzilam warszaty kulinarne dla dzieci. Grupa byla spora, bo 30 osob. Ale w calosci pomagaly Greta, Julcia i panie z biblioteki oraz jedna pani z przedszkola.
Greta – wspaniala kolezanka 😀
Na poczatku zrobilismy roladki z serkiem, rzodkiewka oraz ogorkiem. Trzeba bylo troche odczekac, az roladki „przegryza sie”. Dzieci chcialy je od razu zjesc 🙂
Julcia pomagala mlodszym dzieciom i wszystko wyjasniala
Potem przeszlismy do zagniatania makaronu. Niektorzy lepili duze orecchiette, a niektorzy malutenkie.
Ja zmiksowalam pesto z lisci rzodkiewek oraz ziaren slonecznika.
Pesto mozna miksowac rowniez w dzbanku od kawy czy herbaty 😉
Podczas gdy czekalismy na ugotowany makaron, zajelismy sie deserem. Dzieci dekorowaly jezyki. Grzbiet posmarowaly nutella, a nastepnie obtoczyly go w orzeszkach. Pisakiem czekoladowym wyciskalo sie oczy.
Najwieksza frajda byla przy jedzeniu wszystkich przygotowanych potraw. Niektorzy prosili o dwie porcje makaronu.
Bardzo lubie takie wspolne gotowanie. Dzieci swietnie sie bawia!
Bardzo pomagala mi Julcia. Objasniala dzieciom, co maja robic. Rozdawala skladniki, a na koncu sama zagniatala, walkowala i oczywiscie probowala 🙂
Moja kochana pomocnica
Księga Gości