Czwarte urodziny bloga
Dzisiaj mijaja cztery lata od kiedy prowadze bloga Moja Toskania.
Niby krotko, ale od samego poczatku posty pisane byly codziennie, a czasem nawet dwa razy dziennie. To bardzo duzo!
Na dzisiejsza okazje upieklam niecodzinny tort. Podaje przepis:
Burakowy tort na urodziny bloga
Skladniki:
1 duzy burak
160 g maki pszennej
100 g cukru (ja dodalam trzcinowego)
60 g masla ( ja dodalam roslinnego)
1 jajo
1 lyzeczka proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Wszystkim tym, ktorzy lubia ciasta z marchewka na pewno zasmakuje to ciasto buraczkowe 🙂
Wraz z wkroczeniem w piaty rok blogowy zastanawiam sie nad malymi zmianami. Ostatnio codzienne robienie postow zabiera mi bardzo duzo czasu. Tematow do pisania mam i to tysiace. Z tym, ze zaczyna mi brakowac czasu. A przygotowanie jednego posta, szczegolnie opisujacego jakies wydarzenie czy miasto to kwestia poswiecenia kilku dobrych godzin. Moim rekordem bylo siedzenie 7 godzin nad jednym postem (chodzilo przede wszystkim o wybranie jak najladniejszych zdjec i dokonaniu jak najbardziej szczegolowego opisu). W zwiazku z tym mysle, ze bede pisac troszke mniej. Mysle….bo tak naprawde wiem, ze blog mnie tak wciagnal, ze bedzie trudno nie pisac codziennie 😉
Musze poswiecic wiecej czasu moim ksiazkom, ktore czekaja na mnie, odlozone na bok. Notatki, gdzies zapisane w notesikach, na karteczkach, wywiady nagrane z ludzmi… To wszystko musze zebrac w calosc i przygotowac kolejna propozycje wydawnicza. Musze tez posiedziec troche w bibliotekach, dawno mnie tam nie bylo 🙂
Zobaczymy, co nowego przyniesie ten rok blogowy. Mam nadzieje, ze same pozytywne rzeczy.
Chcialabym prosic was o podzielenie sie ze mna wrazen z czytania bloga. Moze czegos brakuje, czegos jest za malo. O czym lubicie czytac? Czekam na wasze komentarze 😀
Księga Gości
Juz kiedys,na poczatku powstania Twojego bloga,napisalam,ze jest wciagajacy i uzaleznia ,jak „Moda na sukces”.Po 4 latach nic sie nie zmienilo.Nadal pierwsza czynnoscia po wlaczeniu komputera jest klikniecie na Moja Toskanie.
Zycze ,aby tematy nigdy sie nie konczyly i abys zaskakiwala nas nietypowymi daniami.Wszystko u Ciebie jest proste i niewymuszone.Szczerosc i prostote cenie ponad wszystko.Tak trzymaj ! Bedzie Ci przybywalo czytelnikow,to pewne !
Tematy na pewno sie nie skoncza. Zeby tylko interesowaly czytelnikow 🙂 Pozdrawiam 🙂
Pomyslnosci na nastepne lata pracy.PL
🙂 Serdecznosci 🙂
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! To naprawde juz 4 lata minely?
Dobrze sie czyta Twoje codzienne wpisy, sa zawsze ciekawe, a czesto i smakowite kulinarnie:-) Rozumiem jednak, ze musisz sie zajac takze innymi sprawami, bardzo waznymi. Kazdego dnia bede wiec czekac na nowa publikacje na blogu, ale jesli sie nie ukaze – nie bedzie obrazy, zrozumiem, ze cos innego zajelo Twoj czas.
A w te 7 godzin nad jednym postem wierze , bo wiem, ile czasu zajmuje mi obrobka i opis zdjec z kazdej najkrotszej naszej podrozy… A przeciez nie robie tego dla przestrzeni publicznej, tylko dla siebie, wiec wcale nie musi byc perfekcyjne (choc zawsze staram sie, zeby jednak bylo:-)))
Myslalam,ze troche zwolnie. Ale jednak pasja blogowa jest silniejsza. Jak narazie posty beda publikowane codziennie 🙂 gdyz trzydziesci z nich czeka na publikacje 🙂 Tyle jest do pisania!
Olu, oby tak dalej 🙂 I powodzenia na najblizsze… wiele lat !
😀 Sciskam!
Gratulacje! 🙂
Dziekuje 😀 Pozdrawiam 😀
Gratuluję:)
Mój blog miał 3 urodziny w czerwcu i nie przypuszczałam, że tak można się w to wszystko wciągnąć:) Pozdrawiam
Gratuluję !!!! Ostatnio na urodziny podarowałam mamie Twoją książkę „Słodkie pieczone kasztany”. Jest wspaniała !!!
Cieszy mnie, ze sie podobalo 😀 Serdecznie pozdrawiam 😀