Spacer po Florencji
Niedziela byla tak piekna i sloneczna, ze postanowilismy wybrac sie na spacer po Florencji.
Przeslismy sie po glownych uliczkach, przeslismy przez most Ponte Vecchio i przysiedlismy na schodkach, by zjesc schiacciate i buleczke 🙂
Po drugiej stronie mostu Ponte Vecchio otworzono nowa lodziarne. Lodzy przepyszne. Cena nieco wyzsza niz zwykle, bo 2,5 euro za najmniejsza porcje (w Pistoi 1,5 euro za porcje, a w centrum Florencji, blizej Duomo widzialam 1,80 euro).
Julcia usiadla sobie, jadla lody i przygladala sie przechodniom.
Nastepnie po lodach zakupila sobie hula hoop, co chwile przystawala i krecila. Turystow bylo sporo, wiec i krecenie kolem bylo utrudnione.
Babtysterium jest w remoncie. Wyglada tak:
Przy Uffizzi gral nasza rodaj, pan Machalski.
Oto fragment muzyki:
Po stronie kas Uffizzi stali mimowie, a turysci (tj.turystki) robili sobie z nimi zdjecia.
Oto krotki filmik:
Nastepnie usiedlismy przy naszym panu muzyku z Polski i przygladalismy sie wokolo. Jedna pani jadla mega lody 🙂
To nie ja!
Powoli ruszylismy do San Lorenzo. Ciakawa bylam, czy w „budkach” dostane rozowe okulary dla Julci. Dochodzimy, a tu SZOK: budek nie ma!!!!!!
Spytalam sie w sklepiku obok, co sie stalo. Okazalo sie, ze kilka miesiecy temu zostaly zlikwidowane. Decyzja pana burmistrza Renzi (obecnie premiera Wloch). Prace stracilo 800 OSOB!!!!!!!!!!!!!! W dobie kryzysu, jaki panuje, to straszna wiadomosc. Poza tym targ przy San Lorenzo istnial od ponad 100 lat. To tutaj wlasnie turysci robili zakupy, zabierali pamiatki z Florencji.
Brak mi slow. Rece znow opadly. Sklepikarze narzekaja, ze dla nich tez sie praca skonczyla. Turysci nie przychodza, nie kupuja.
Podobno za zlikwidowaniem stoisk byl kosciol San Lorenzo, stojacy obok (tj. zarzadzajacy kosciolem). Ale w czym kosciolowi przeszkadzal targ?
Wokolo zrobilo sie smutno, jakos tak nieswojo.
Nie lubie zmian, tym bardziej na gorsze!
Jeszcze po powrocie do domu rozmawialismy z mezem o tym fakcie. Nie mozemy zrozumiec, jak mozna tak brutalnie zabrac prace tylu osobom. Dlaczego?
Milo tak popatrzec na najbardziej znane miejsca Florencji. lody cudowne!
O likwidacji targi słyszałam, widocznie, ktoś ma w tym interes …
Miło tak przejść się najbardziej znanymi miejscami Florencji. Lody zjesc – prawie…A w likwidacji targo jest jakies drugie dno, może, jakis nowt targ czy sklep? Serdecznie pozdrawiam
Czas nam pokaze, ale smutno bez stoisk…