Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on sie 8, 2014 in Moja Toskania, Moje spotkania | 8 comments

Ania z Bajkorady w Pistoi

Ania z Bajkorady w Pistoi

Do Pistoi przyjechala Ania z Bajkorady 🙂

ania_cirin_Aleksandra_seghi_moja_Toskania

W zeszlym roku to ja odwiedzilam ja w Warszawie (pewnie pamietacie nasz mus truskawkowy, jesli nie, to kliknijcie tutaj). W tym roku Ania przyjechala do mnie.

Zwiedzilysmy Pistoie, zajrzalysmy do wszystkich kosciolow i na najladniejsze place miasta.

Troche slonce nas zaslonilo ;)

Troche slonce nas zaslonilo 😉

Ani oraz rodzinie podobalo sie w miescie, w ktorym mieszkam. Uwieczniali wszystko na fotografiach.

ania_cirin_w_pistoi_moja_toskania

Potem wstapilismy na kawe, a na koncu na lody do Betty. Malinowe byly tak pyszne, ze nie zdazylam zrobic im zdjecia…

Wieczorem zjedlismy kolacje z typowo toskanskimi daniami. Ania pomogla w przygotowaniu przystawek 🙂

Przygotowywanie crotini toskanskich

Przygotowywanie crotini toskanskich

Ja upieklam miedzy innymi slony torcik z szalwia…

slony_torcik_z_szalwia_moja_toskania

… a na deser ciasto rodem z Lukki: torta dei becchi (ze szpinakiem).

ciasto_z_lukki_torta_coi_becchi_moja_Toskania

W zwiazku z tym, ze prowadzimy z Ania serie postow Viva la pasta!, przygotowalam niecodzienny prezent: ogromna paczke z roznymi rodzajami makaronu, takiego, ktorego w Polsce nie widzialam.

aleksandra_seghi_wrecza_makaron_annie_cirin_moja_toskania_pistoia

Szkoda, ze czas zlecial tak szybko. Oczywiscie nie nagadalysmy sie do woli 🙁

Do nastepnego spotkania!! Do nastepnego postu Viva la pasta!

aleksandra_seghi_anna_cirin_bajkorada_moja_toskania_pistoia

8 komentarzy

  1. Jak ja Wam zazdroszczę wspaniałego spotkania 🙂 Widzę, że cudownie spędziłyście czas. Zwiedzanie, lody włoskie, wspólna kolacja…
    Pozdrawiam Was serdecznie!

    • Olu, nastepnym razem koniecznie musisz przyjechac z Ania! Czekam 😀

  2. Fajnie bylo i milo!
    A ja ciagle mam nadzieje na podobne spotkanie 🙂

    • Bedziemy w kontakcie!

  3. Olu, bylo cudownie i bardzo smacznie. Dziekujemy i pozdrawiamy i juz tesknimy za ciastem ze szpinakiem.

    • Julcia zrozpaczona, nie mozemy doczekac sie spotkania (mam nadzieje) w grudniu! Pozdrawiamy 😀

  4. Witaj Aleksandro
    Nie wiem czy mnie pamietasz spotkałyśmy się u Silvany Iozzeli rok temu . Pistoia jest bardzo mi bliska i mile ja wspominam jesli możesz napisz na mojego maila.
    Maria

    • Jak najbardziej pamietam i milo wspominam nasze spotkanie. Goraco pozdrawiam, Aleksandra

Skomentuj Aleksandra Seghi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *