Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on lip 27, 2017 in Moja Toskania | 0 comments

Fognano: na przystawkę zonzelle

Fognano: na przystawkę zonzelle

-Julcia, co chcesz na kolacje? – spytal moj maz pierwszego wieczoru, po naszym powrocie.

-Pizze! – odparla dziecina.

W kilka minut potem siedzielismy juz w aucie i jechalismy do Circolo A.R.C.I. w Fognano, w ktorym, jak wiesc niesie, dobrze sie je.

Moj maz juz tam bywal, wiec potwierdzil, ze pizza jest dobra.

Oprocz jedzenia rowniez obsluga jest bardzo mila. Wnetrze pizzerii jest kolorowe, a jednoczesnie proste. Troszke ciemno wyszlo na zdjeciu, ale to wina tego ze pstrykalam pod slonce.

Pani kelnerka polecila nam na przystawke zonzelle z serem stracchino (swiezym, miekkim serem) oraz pomidorami i rukola. Zonzelle to smazone kulki z ciasta pizzowego, posypane sola.Pychota!

Nie byloby kolacji bez pieczywa. Pani kelnerka przyniosla swiezo upieczony chleb oraz oliwe i sol, ktore mozna bylo um”umiescic” na kromce chleba.

Nastepnie weszly pizze:

  1. z grilowana cukinia i baklazanem

2. specjalnosc pizzerii: pizza z podduszona cebulka i pomidorkami czeresniowymi, czarnymi oliwkami, bazylia, mozarella polozona po upieczeniu pizzy:

3.Marinara, ktora ostatnio je Julcia:

Zapach czosnku i bazylii z Marinary roznosil sie po calym lokalu.

Kolacje uwazam za bardzo udana! Jeszcze tam wrocimy 🙂

 

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *