Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on lip 2, 2017 in Kuchnia włoska, Moja Toskania | 0 comments

Moja Toskania gościnnie na warszawskim Gelato Festival

Moja Toskania gościnnie na warszawskim Gelato Festival

Wprawdzie od festiwalowego szalu lodowego w Warszawie minal juz tydzien, ale mysle, ze warto wspomniec o nim na blogu.

Od kilku lat Gelato Festival gosci we Florencji i stal sie niemalze tradycja dla tych, ktorzy lody uwielbiaja. W innych wloskich miastach tez zatacza coraz szersze kregi.

Tymczasem w zeszlym tygodniu festiwal przeniosl sie do stolicy Polski. Po raz pierwszy, wiec moja ciekawosc byla jeszcze wieksza.

Jako lokalizacje wybrano plac przed Torwarem. W pierwszy dzien pogoda niezbyt dopisala: raz padalo, raz wychodzilo slonce.

W jednym ogromnym wozie przygotowywano lody.

W drugim swoje mini-stoiska mialy polskie lodziarnie, uczestniczace w konkursie.

Lody lawendowo-owocowe

Smakow konkursowych bylo 13, 14-sty smak mozna bylo wyprobowac poza konkursem.

Jury oceniajace smaki lodow

Lista smakow oraz nagrania krotkich wywiadow ze wszystkimi uczestnikami konkursu lodowego znajduja sie tutaj.

Sorbet sliwkowy

W dziennikarskiej podrozy lodowej towarzyszyla mi Mazena.

Zachwycil nas sorbet sliwkowy oraz lody malinowe z pieprzem.

Na ostatnim miejscu zakwalifikowalysmy lody cydrowe 🙁

Przeprowadzilysmy bardzo sympatyczna pogawedke i degustacje z wlascicielka lodziarni wlosko-polskiej, ktora serwowala lody ze swieza mieta.

Tour zakonczylysmy na stoisku lodow Pinguino.

Kilka dni po festiwalu dowiedzialam sie, ze w kategorii junior wygrala nasza typowana sliwka.

Ja ze zwyciezca w kategorii Junior

Bardzo sie ciesze, smak godny polecenia. Dodatkowo lodziarnia z Pruszkowa, z okolic mojego dzieciństwa 🙂

Pod koniec wizyty na lodowym festiwalu spróbowałyśmy lodów Pinguino.

 

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *