Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on wrz 15, 2016 in Moja Toskania | 3 comments

Pierwszy dzień szkoły

Pierwszy dzień szkoły

Dzis w Toskanii pierwszy dzien szkoly. Kazdy region zaczyna o innej porze, wiec w kalendarzu szkolnym wloskim trudno sie polapac…

Julci trzecia klasa znajduje sie w innym budynku, niz pierwsza i druga klasa.

szkola_moja_toskania

Witaj nowa szkolo, witaj nowa, z kolei piata nauczycielko od wloskiego. Myslalam, ze to czwarta, ale Julcia mnie poprawila. Jakos jedna umknela mi podczas liczenia. Nowa pani wcale nie jest starszej daty. Podobno zostaly jej 3 lata do emerytury. Stad juz polemika, ze prawdopodobnie zrobi wszystko, zeby na nia pojsc wczesniej lub, zeby sie wymigiwac jak tylko mozna. Inni mowia, ze ja znaja i ze mamy szczescie, bo to dobra nauczycielka.

Przy wyjsciu ze szkoly okazalo sie, ze w klasie jest nowy uczen. Podobno Rom. Ale to najmniej wazne jakiej narodowosci. Ciekawe jest to, ze Romowie we Wloszech sa pod specjalna ochrona (?!) i ze ten  chlopiec moze chodzic jak chce, tj.kiedy chce. Tak, zeby pokryl minimum tego, co trzeba zrobic. Jak to?????!!!!!!! To nie ma rownosci? Przeciez szkola jest obowiazkowa do ktoregos tam roku zycia (o ile sie nie myle, to chyba do pietnastego). A co z pozostalymi dziecmi, ktore musza chodzic codziennie? Oczywiscie za wyjatkiem chorob, nieprzewidzianych sytuacji czy specjalnych okazji, o ktorych rodzice musza zawiadomic. Jaki przyklad da ten chlopiec calej klasie? Bedzie przychodzil kiedy chce. No to w pewnym momencie dzieci powiedza, ze jak on moze to i my mozemy.

Po raz pierwszy dzisiaj uslyszalam, ze Romowie sa pod specjalna ochrona we Wloszech. Ciekawe dlaczego? Moze Wy wiecie.

Pierwszy dzien szkoly zlecial. Tylko cztery godziny. Stolowka bedzie otwarta dopiero od 22 wrzesnia. Tymczasem powoli trzeba przywyknac do obowiazkow szkolnych i odrabiania lekcji (chociaz tutaj niew ypadlysmy z rytmu, bo przeciez przez cale wakacje robilysmy prace domowe z wloskiego, matematyki i angielskiego).

idziemy_do_szkoly_moja_toskania

3 komentarze

  1. Jak to fajnie prowadzac dziecko do szkoly…troche mi tego brak. Ale pamietam ulge gdy nie trzeba bylo pilnowac lekcji, wywiadowek….
    Romowie faktycznie i w Polsce Maja jakies ulgi. Ale tak zeby deprecjonowac podstawowe wartości szkoly i procesu wychowania to chyba przesada i po co o tym glosno miwic? I wez tu tlumacz dziecku?

    • 🙁

  2. Romowie, czyli Cyganie jako jedyna nacja na swiecie,(przynajmniej w Europie), nie majaca wlasnej Ojczyzny, nie placi podatkow -zadnych.
    Mozliwe wiec, ze i w przypadku uczestnictwa w zajeciach szkolnych maja jakies extra przywileje „swieteju krowy”

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *