Pages Menu
TwitterFacebook
Categories Menu

Posted by on mar 12, 2014 in Moja Toskania | 2 comments

Morze na początku marca

Morze na początku marca

W niedziele pojechalismy nad morze. W Pistoi wial troche wiatr, wiec obawialam sie ze w Lido di Camaiore bedzie zrywac „czapki z glowy”. Zazwyczaj, kiedy jezdzilismy tam na targi rekodzielnicze wialo. Niektorym niemalze stoiska odfruwaly 😉

A tu niespodzianka. Spokojne morze, cieplutko i woda tez niczego sobie.

napis_moja_toskania_nad_morzem_lido_di_camaiore

Julcia od razu wskoczyla do niej. Nie zdazylam dobrze podciagnac spodni, a juz w polowie byla mokra. Potem to juz tylko trzeba bylo zdjac spodnie i powiesic na patyku, by wyschly. Z koszula i bluza to samo. Wskakiwala i wyskakiwala z wody. Potem zajecia sie szukanie muszelek. Pewna pani tez „pluskala” sie w wodzie.

Tutaj Julcia jeszcze w bluzie i spodniach, ale juz mokrych

Tutaj Julcia jeszcze w bluzie i spodniach, ale juz mokrych

Patykiem wyszukiwala piekne, pomaranczowe muszelki. Przystanela przy Julci i pomogla jej znalezc takie oto cuda.

muszelki_pomaranczowe_lido_di_camaiore_moja_toskania

Dzien byl wspanialy, relaksujacy. Jak mini wakacje.

aleksandra_seghi_lido_di_camaiore_moja_toskania

surf_lido_di_camaiore_moja_toskania

lodeczki_lido_di_camaiore_moja_toskania

molo_lido_di_camaiore_moja_toskania

plaza_lido_di_camaiore_moja_toskania

sznur_ptakow_moja_toskania_lido_di_camaiore

kawalek_palmy_lido_di_camaiore_moja_toskania

widok_na_lido_di_camaiore_moja_toskania

nogi_i_plaza_lido_di_camaiore_moja_toskania

Zapraszam na krotki filmik:

Po wylegiwaniu sie na plazy przyszla pora na spacer po deptaku. Wrocily wspomnienia, bo okazalo sie, ze to druga niedziela i jak zwykle: targ rekodzielniczy. Spotkalismy starych znajomych 🙂 Ale tylko trzech. Stara ekipa sie wykruszyla.

aleksandra_seghi_gianluca_moja_toskania

Stoisko dziadka Gino

Stoisko dziadka Gino

A, ze obok w Viareggio odbywal sie jeszcze karnawal, to co chwile przechodzili ludzie poprzebierani w rozne kolorowe stroje. Nie uwierzycie, ale przeszedl rowniez Papiez Franciszek ze skorta. Wszyscy sie odwracali…

karnawal_papiez_franciszek_lido_di_camaiore_moja_toskania

papiez_franciszek_lido_di_camaiore_moja_toskania_karnawal

Nasz pobyt w Lido di Camaiore zakonczylismy w lodziarni…

lody_lido_di_camaiore_moja_toskania

Mam nadzieje, ze takich slonecznych dni bedzie teraz coraz wiecej 😀

napis_sole_lido_di_camaiore_moja_toskania

2 komentarze

  1. Tego morza to Ci zazdroszcze, nie bylam nad morzem od kilku lat…Kto nie lubi zbierac muszelek i czuc piasek pod nogami…
    Fajny taki surealistyczny przekladaniec targ, deptak, papież, slonce..
    Corcia Ci bardzo wyrosla, tak mi sie wydaje.
    Fajnie tak wyrwac sie od codziennosci, chocby na kilka godzin 🙂

    • Oj, tak. To wyrwanie sie bylo mi potrzebne 🙂

Post a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *